Mężczyzna Przechodzi Hipnozę, żeby Nie Zemdlał W Sali Porodowej
Mężczyzna Przechodzi Hipnozę, żeby Nie Zemdlał W Sali Porodowej

Wideo: Mężczyzna Przechodzi Hipnozę, żeby Nie Zemdlał W Sali Porodowej

Wideo: Mężczyzna Przechodzi Hipnozę, żeby Nie Zemdlał W Sali Porodowej
Wideo: Błędy lekarzy doprowadziły do tragedii podczas porodu? "Uszkodzenia są nieodwracalne" (UWAGA! TVN) 2024, Marsz
Anonim

Kiedy boisz się krwi, sala porodowa jest prawdopodobnie jednym z ostatnich miejsc, w których chciałbyś być. Ale kiedy rodzą się twoje własne dzieci, możesz chcieć znaleźć sposób na obejście swoich lęków.

Tak stało się z Adamem Broomfield-Strawnem z Hampshire w Anglii, kiedy jego żona, Nerine Broomfield-Strawn, zaszła w ciążę i chciała, aby Adam pomógł jej w porodzie.

Więc co zrobił Adam?

Za pośrednictwem żony otrzymał pomoc hipnotyzera. I nie tylko mógł być świadkiem narodzin obojga swoich dzieci, Heatha i Satine, ale mógł pójść o krok dalej.

„Nie wiem, co zrobił hipnotyzer, ale mój wrażliwy mąż trzymał mnie za rękę przez cały czas porodu i był nawet w stanie przeciąć pępowinę” – mówi Nerine Daily Mail. "To było niesamowite."

Nerine po raz pierwszy zauważyła niechęć męża do wszystkich rzeczy medycznych wkrótce po tym, jak się poznali i zaczęli razem brać udział w zajęciach pierwszej pomocy.

Wkrótce po tym, jak instruktor zaczął wyjaśniać, jak działają komórki krwi, Adam zemdlał na podłodze.

Kiedy więc Nerine zaszła w ciążę, jej niepokój skupiał się bardziej na mężu niż na samym porodzie.

„Powinnam się martwić porodem”, mówi Daily Mail, „ale bardziej martwiłam się, czy z Adamem wszystko będzie dobrze”.

Wtedy Nerine zaczęła badać rozwiązania online i znalazła hipnotyzera, który powiedział, że może pomóc ludziom z fobiami.

Zestaw Każdy jest niesamowity od LEGO
Zestaw Każdy jest niesamowity od LEGO

Lego wprowadza pierwszy w historii zestaw LGBTQIA+, w sam raz na miesiąc dumy

I chociaż zwerbowała swoją przyjaciółkę jako plan B, aby pomóc jej podczas porodu, Nerine również uważała, że opcja hipnozy jest „warta zastrzyku”.

Po uczęszczaniu na cotygodniowe zajęcia i nauce specjalnych mantr, które mógł również powtarzać na sali porodowej, Adam był u boku żony, gdy urodziła syna w listopadzie 2009 roku.

„Byłam zadowolona, że mógł tam być i wiem, że to był jeden z najbardziej wyjątkowych momentów w życiu Adama” – mówi Nerine.

Adam mógł również uczestniczyć w narodzinach ich córki, która ma teraz 3 lata, a hipnoza przypisuje przezwyciężenie lęków.

„Sesje wprawiły mnie w bardzo spokojny stan i nauczyły odpychać wszelkie negatywne myśli” – mówi Adam.

„Narodziny były niesamowite” – kontynuuje. „Nie przegapiłbym tego dla świata”.

Zalecana: