Najdziwniejsze Jedzenie, Które Uwielbia Mój Maluch
Najdziwniejsze Jedzenie, Które Uwielbia Mój Maluch

Wideo: Najdziwniejsze Jedzenie, Które Uwielbia Mój Maluch

Wideo: Najdziwniejsze Jedzenie, Które Uwielbia Mój Maluch
Wideo: JEDZENIE TO MOJA MIŁOŚĆ || Sytuacje, które zna każdy obżartuch od 123 GO! 2024, Marsz
Anonim

Moja córka niedawno skończyła dwa lata. Tam, gdzie wcześniej była Shirley Temple w „Małej księżniczce”, jest teraz jednym z dzieci z „Wioski przeklętych”. Właśnie tak.

Ta nagła zmiana zachowania obejmuje jej nawyki żywieniowe. Kiedyś jadła wszystko – nawet pikantne potrawy – teraz żywi się chlebem (na lunch właśnie zjadła pustą bułkę po hamburgerach), jogurtem i klementynkami. Często prosi też o ostry sos, chociaż nigdy nie jadła ostrego sosu, a jeśli rzeczywiście go nabyła, jestem pewna, że bardzo by tego żałowała.

Jestem w punkcie, w którym wolałbym, żeby coś jadła niż nic. I chociaż nie ugotuję jej zupełnie oddzielnego posiłku, pozwolę jej gryźć wyrzucone skórki z mojej pizzy i nazwać to dniem.

Podobnie jak w przypadku wszystkich aspektów rodzicielstwa, czasami czuję się jak okropna matka. Ale poczułam ulgę, gdy dowiedziałam się, że nie jestem jedyną mamą, która przeszła przez ten etap. Oto kilka innych dziwacznych obsesji na punkcie jedzenia, które moje koleżanki zaobserwowały u swoich małych dzieci:

POWIĄZANE: 15 doskonale dobrych potraw, które sprawiły, że mój maluch płakał

  • brokuły
  • Pastina
  • Jajka na twardo (zwłaszcza żółtko, które zarówno ja, jak i moja koleżanka mamusi uważamy za obrzydliwe)
  • Tost z masłem i miodem
  • Zwykły jogurt grecki z dżemem truskawkowym i nasionami chia (te dzieci są oczywiście o wiele zdrowsze niż moje)
granice malucha
granice malucha

Czy granice z małymi dziećmi są nawet możliwe?

chłopiec siedzący na schodach z filiżanką niekapka
chłopiec siedzący na schodach z filiżanką niekapka

Etapy przejścia z butelki na kubek niekapek

  • Wszystko marynowane: jajka, okra, oliwki, warzywa itp.
  • Edamame
  • Kantalupa
  • Tortellini mięsne (ale nie trójkolorowe, bo to NIE JEST W porządku)
  • Tortino's Pizza Bułki
  • Hamburgery z fasolą
  • Nuggetsy z kurczaka (jestem z tobą, dzieciaku)
  • Quesadillas, znana również jako „pizza fasolowa”
  • Maślany makaron
  • Zwykła stara fasola

Patrząc na tę listę – i obserwując nawyki żywieniowe mojej własnej córki – nie wiem, dlaczego wciąż próbuję. Kiedy zrobiłem jej zupę z wędzonej kukurydzy, kaszlała wielokrotnie, z wyrazem zmieszania i niezadowolenia na twarzy, który wskazywał na podejrzenie, że właśnie próbowałem ją otruć. Kiedy zrobiłam pyszne cytrynowe danie z krewetkami z białą fasolą i kuskusem, zjadła je niechętnie, odrzucając resztki później w ciągu tygodnia. Kiedy spróbowałam przepisu na kanapki z kurczakiem „cheessteak”, nie chciała nawet zjeść stopionego sera. Bluźnierstwo! I pomimo jej miłości do chleba, nie była zachwycona bułeczkami cebulowymi, których użyłam do tego konkretnego posiłku.

Po prostu nie ma wygranej.

A kiedy czegoś nie chce, nie mówi po prostu „nie, dziękuję”, co byłoby całkowicie rozsądne. Raczej odpycha talerz, filiżankę lub jedzenie tak mocno, że czasami przelatuje przez pokój, krzyczy „NIE!” i przyjmuje melodramatyczną pozę skrajnego cierpienia.

POWIĄZANE: Problem wybrednego zjadacza jest trudniejszy do złamania niż myślisz

Moja niezdolność do nakłonienia jej do uprzejmego zachowania to jedno. Jej nawyki żywieniowe to coś innego i, na szczęście, według jej pediatry i innych źródeł mądrości związanej z małymi dziećmi, nie jest czymś, o co warto się martwić. Według American Academy of Pediatrics preferencja tylko jednego lub dwóch pokarmów lub całkowita odmowa niektórych pokarmów to normalne zachowania w tym wieku. Małe dzieci mogą również nie mieć problemu ze znacznie mniejszą ilością jedzenia, niż nam się wydaje, że potrzebują, a jeśli zjedzą absurdalnie małą ilość podczas jednego posiłku, nadrobią to później.

Na horyzoncie pojawia się lunch. Mam zamiar zaproponować jej mieszankę kanapki z białkiem jajka, która została z wczorajszego śniadania i grillowanej tilapii z wczorajszego obiadu. Skończy na zjedzeniu podpłomyków i wskaże na resztę, mówiąc „kosz na śmieci?”.

Poprosi o jogurt.

Zjem resztki jej posiłku z plastikowego, nietłukącego talerza.

Nazwę to dzień.

Zalecana: