Spisu treści:

Lekarz Mówi O Strachu, Który Czarne Matki Niosą Ze Sobą Każdego Dnia
Lekarz Mówi O Strachu, Który Czarne Matki Niosą Ze Sobą Każdego Dnia

Wideo: Lekarz Mówi O Strachu, Który Czarne Matki Niosą Ze Sobą Każdego Dnia

Wideo: Lekarz Mówi O Strachu, Który Czarne Matki Niosą Ze Sobą Każdego Dnia
Wideo: Spróbuj NIE Czuć się DOBRZE challenge! 2024, Marsz
Anonim

Nie jest tajemnicą, że amerykańskie serca są teraz ciężkie. Ale być może nikt nie ma tak ciężkich serc jak czarne matki, na których ciąży dodatkowy ciężar strachu o życie swoich czarnych dzieci. W odpowiedzi na niedawną śmierć George'a Floyda, Breonny Taylor i Ahmauda Arbery'ego, lekarka i matka z Południowej Karoliny Nicole Edwards zabrała się w poniedziałek na Facebooku, aby wylać swoje serce w imieniu „McStuffins Mommies” na całym świecie.

„Jesteśmy mamusiami McStuffin”, Edwards rozpoczyna swój post

Nawiązuje oczywiście do popularnego dziecięcego serialu Disneya Doc McStuffins, w którym główną bohaterką jest córka czarnoskórej lekarki.

„Jesteśmy kolektywem prawie 1200 kobiet-lekarzy kolorowych” – kontynuuje Edwards. „Jesteśmy prawie 1200 lekarkami koloru, które są również… matkami”.

Jako część tego małego kolektywu zna ich emocjonalne zmagania

Ci, których możemy nie postrzegać jako ich pacjentów.

„Codziennie opuszczamy nasze domy i skłaniamy się do umysłów, ciał i dusz, aby je leczyć i ulepszać, niezależnie od koloru” – kontynuuje.

Robiąc to, codziennie obserwują nagłówki gazet w swoich izbach przyjęć.

„Z uśmiechem wykonujemy ćwiczenia fizyczne na jasnogłowych chłopcach, którzy wyglądają jak Dylann Roof, a potem wracamy do domu i krzywimy się ze strachu, gdy nasi słodcy mali chłopcy uśmiechają się z tą małą szczeliną z przodu jak Ahmaud Arbery” – pisze. „Wesoło, kładziemy połamane kości mężczyzn z odrobiną siwych włosów jak Derek Chauvin, a następnie z niepokojem wstrzymujemy oddech, gdy nasi mężowie stoją wyprostowani w eleganckich czarnych garniturach i opuszczają nasze domy jak George Floyd”.

„Trzymamy się za ręce i dostarczamy dzieci drogocennych młodych kobiet, takich jak Amy Cooper, a następnie upominamy naszych synów, aby NIGDY nie opuszczali domu sami i zawsze mieli świadka, gdy rozmawiamy z obcymi kobietami, które nie wyglądają jak my, ich siostry lub babcie” ona idzie dalej. „Z niepokojem uczymy naszych chłopców z kręconymi włosami, że jeśli te kobiety podniosą alarm, aby trzymać ręce w górze, oczy w dół i głosy NISKICH, gdy rozmawiają z tymi, które mogą wezwać”.

Ale śmierć George'a Floyda wyzwoliła coś w każdej z tych matek

Tak jak z nami wszystkimi.

„Przez 8 minut i 46 sekund widzieliśmy, ale przede wszystkim słyszeliśmy” – pisze Edwards o ostatnich chwilach Floyda, kiedy funkcjonariusz policji z Minneapolis ukląkł mu na szyi i rzekomo go udusił. „Usłyszeliśmy 114 słów. DWA, które przeszyły nasze dusze”.

„Dwa wołania o mamę” – kontynuuje Edwards, odnosząc się do tego, jak Floyd wołał do swojej matki, zanim stracił przytomność.

Te dwa słowa były tymi samymi, które uderzyły w serce każdej matki. Ale dla matek takich jak Edwards uderzyło to jeszcze mocniej.

„Słyszeliśmy naszych chłopców. Słyszeliśmy nasze dziewczyny” – pisze. „W tym momencie słyszeliśmy, że bez względu na to, ile istnień możemy uratować, jest tak wielu innych chętnych odebrać życie, które stworzyliśmy”.

„Złóż nam obietnicę, Ameryko”, kontynuuje

„Złożyliśmy obietnicę, że będziemy dbać o twoje dzieci. Złóż nam obietnicę, że będziemy lepiej traktować nasze dzieci. Pozwól nam oddychać”.

Post Edwardsa został udostępniony setki razy

A z komentarzy jasno wynika, że dotarła do tych odbiorców, do których chciała: Białe matki - które może nie żyją z takimi samymi lękami, ale z pewnością potrafią się z nimi wczuć.

„Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu, że ta biała mama/ciocia dzieli się tym” – napisał jeden z użytkowników Facebooka. „Twoje słowa są potężne, uderzają w serce, muszą zostać wysłuchane”.

„Dziękuję za wyrażenie tego niewyobrażalnego strachu w słowach, które KAŻDA matka powinna zrozumieć” – skomentował inny.

„Słucham i słyszę ciebie” – podzieliła się kolejna matka. „Upewniam się, że moje dzieci też cię słyszą. I obiecujesz sobie lepiej i ciężej pracować razem nad rozwiązaniem. Niesprawiedliwość dla każdego jest niesprawiedliwością dla wszystkich”.

Ale chyba najbardziej poruszające ze wszystkich były odpowiedzi dziesiątek innych matek, które odpowiedziały po prostu dwoma słowami: „Obiecuję”.

Zalecana: