Spisu treści:

40% Amerykańskich Rodziców Wciąż Nie Może Powiedzieć, Czy Zaszczepi Swoje Dzieci Na COVID-19
40% Amerykańskich Rodziców Wciąż Nie Może Powiedzieć, Czy Zaszczepi Swoje Dzieci Na COVID-19

Wideo: 40% Amerykańskich Rodziców Wciąż Nie Może Powiedzieć, Czy Zaszczepi Swoje Dzieci Na COVID-19

Wideo: 40% Amerykańskich Rodziców Wciąż Nie Może Powiedzieć, Czy Zaszczepi Swoje Dzieci Na COVID-19
Wideo: Co wiemy o SZCZEPIONCE NA KORONAWIRUSA? #ZapytajFarmaceutę 2024, Marsz
Anonim

Przez ostatnie dwa miesiące miliony Amerykanów zakasały rękawy po szczepionkę na koronawirusa. Kolejne miliony pozostają na listach oczekujących ze względu na duże zapotrzebowanie, a inni z niecierpliwością czekają na dzień, w którym będą się kwalifikować. Ale pomimo rosnącego zaufania wśród dorosłych, wielu rodziców najwyraźniej wciąż jest na płocie, jeśli chodzi o swoje dzieci. Według niedawnej ankiety 40% amerykańskich rodziców wciąż waha się, czy szczepić swoje dzieci przeciwko COVID-19 – a eksperci martwią się, co to może oznaczać dla przyszłości pandemii.

Sondaż został przeprowadzony w zeszłym miesiącu przez Krajowy Związek Rodziców

I chociaż była to stosunkowo niewielka próbka – ankietowana zaledwie 1000 rodziców dzieci w wieku przedszkolnym – K-12 – nadal wskazuje na pewne niepokojące tendencje w zakresie niezdecydowania się na szczepienia.

W sumie 40% rodziców stwierdziło, że „nie mogą zobowiązać się” do zaszczepienia swojego dziecka na COVID-19, gdy dostępny będzie zastrzyk. W tej grupie 18% stwierdziło, że jest „niepewnych”, co zrobią, gdy dzieci będą się kwalifikować, a kolejne 22% stwierdziło, że faktycznie odmówiłyby tej opcji.

Kolejne 25% rodziców biorących udział w ankiecie stwierdziło, że zaszczepiliby swoje dziecko na wirusa, ale nie od razu. Wielu innych wyraziło ogólny brak zaufania do szczepionki, ale zaznaczyło, że będą mieli do niej większe zaufanie, gdy będzie ona w obiegu przez kilka miesięcy.

Wahanie się do szczepień z pewnością nie jest niczym nowym

Od kilkudziesięciu lat rośnie – szczególnie w Ameryce – dzięki niesławnemu Andrew Wakefieldowi, który w badaniu opublikowanym w 1997 r. twierdził, że znalazł związek między szczepionkami a autyzmem.

Badania Wakefielda były od tego czasu kilkakrotnie obalane w badaniach uzupełniających, a po odkryciu dowodów niewłaściwego postępowania został nawet pozbawiony licencji medycznej. A jednak sceptycyzm dotyczący szczepionek nie ustępuje. (Ostatnio obwiniano ją nawet o kilka przypadków epidemii odry w całych Stanach Zjednoczonych).

Ale nawet typowi zwolennicy szczepionek mają swoje zmartwienia

Biorąc pod uwagę, jak nowa jest szczepionka COVID-19 oraz fakt, że dzieci dopiero niedawno wzięły udział w badaniach klinicznych, być może nie jest to niespodzianką.

„W tym momencie rodzicom bardzo trudno jest podjąć decyzję, czy zaszczepić swoje dzieci”, powiedziała niedawno HuffPost Keri Rodrigues, współzałożycielka i prezes National Parents Union.

W tym samym czasie z powodu wirusa zmarło już ponad 476 000 Amerykanów, a o wiele więcej ryzykuje śmierć, im dłużej trwa ta pandemia.

Wielu z nich po prostu zajmie to trochę czasu

„Potrzeba będzie dużo nauki i odpowiednich ambasadorów, aby rodzice mieli jakąkolwiek wiarę, że jest to coś, czemu ufamy życiu naszych dzieci” – kontynuował Rodrigues.

Pojawią się również dodatkowe przeszkody do pokonania, jeśli chodzi o rodziców kolorowych i rodziców o niskich dochodach, którzy rozwinęli to, co nazywa „zasłużonym” brakiem zaufania do systemów politycznych, edukacyjnych i medycznych.

Według kilku badań, czarni Amerykanie mają szczególny sceptycyzm wobec szczepionki. Ankieta Axios/Ipsos przeprowadzona w listopadzie ubiegłego roku wykazała, że tylko 55% czarnoskórych Amerykanów jest skłonnych przyjąć szczepionkę COVID-19, jeśli okaże się, że jest bezpieczna i skuteczna. Dla porównania, siedmiu na 10 dorosłych białych i Latynosów powiedziało, że chętnie zapisałoby się na zdjęcie.

Ogólnie, zaufanie do szczepionki rośnie vaccine

W tym tygodniu naukowcy opublikowali wyniki ankiety obejmującej 15 różnych krajów, w której stwierdzono, że stosunek do szczepionki znacznie się poprawił.

To powiedziawszy, przed nami jeszcze długa droga.

„Wspaniale jest widzieć, że coraz więcej osób jest teraz otwartych na szczepionkę”, powiedziała Deborah Jones, lekarz z Columbia University Irving Medical Center w Nowym Jorku. „Ale uderza mnie to, jak wiele osób wciąż się waha Wahanie się do szczepień spowolni nasz powrót do normalności”.

W międzyczasie rząd federalny robi wszystko, co w jego mocy, aby każdy Amerykanin mógł jak najszybciej otrzymać szczepionkę. W czwartek prezydent Biden ogłosił, że jego administracja zakupiła dodatkowe 200 milionów dawek szczepionek, co umożliwiłoby krajowi zaszczepienie 300 milionów Amerykanów do końca lipca.

„Zakupiliśmy już wystarczającą ilość szczepionek, aby zaszczepić wszystkich Amerykanów” – powiedział Biden podczas wizyty w National Institutes of Health. „Teraz pracujemy nad wprowadzeniem tych szczepionek w ramiona milionów ludzi”.

Ponadto Biden ogłosił, że Pfizer i Moderna przyspieszą dostawę po 100 milionów dawek, przesuwając terminy dostaw o miesiąc do maja zamiast do czerwca.

– To o miesiąc szybciej – zauważył Biden. „To oznacza, że życia zostaną uratowane”.

Mimo to szczepionki nie będą gotowe dla dzieci jeszcze przez jakiś czas

Według The New York Times, Pfizer i Moderna mają obecnie dzieci w wieku 12 lat i starsze uczestniczące w badaniach klinicznych ich szczepionek, ale nie spodziewaj się, że wyniki zostaną przywrócone do lata. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, celem jest przetestowanie szczepionek na młodszych dzieciach, ale oczekiwanie na te wyniki również potrwa kilka miesięcy.

„Przejście poniżej 12 roku życia będzie wymagało nowego badania i potencjalnie zmodyfikowanej formuły lub harmonogramu dawkowania” – powiedziała The Times Keanna Ghazvini, rzeczniczka firmy Pfizer.

Jeśli chodzi o harmonogram, oczekuje się, że badania te odbędą się dopiero pod koniec roku, co należy zauważyć, ponieważ szczepienie dzieci będzie kluczowym elementem ustalania odporności stada. Około 70 do 90 procent populacji będzie musiało zostać zaszczepionych, aby tak się stało, co zasadniczo zakończy pandemię w tym procesie, ponieważ wirusowi zabraknie gospodarzy do zakażenia.

Zalecana: