Spisu treści:

Cała Przemoc Wobec Azji Sprawiła, że przestraszyłem Się Kraju, W Którym Się Urodziłem
Cała Przemoc Wobec Azji Sprawiła, że przestraszyłem Się Kraju, W Którym Się Urodziłem
Anonim

Będę szczery, jedynym powodem, dla którego zwróciłem uwagę na niedawną falę przemocy wobec Amerykanów pochodzenia azjatyckiego, jest to, że musiałem pracować. Nie dlatego, że nie dbam o przemoc wobec osób starszych ani o społeczność Azjatycko-Amerykańską w ogóle, ale dlatego, że jestem bardzo zmęczona. Z tego samego powodu nie oglądam filmów o przemocy wobec Czarnych (lub tego, co uważam za filmy tabakowe).

Nie muszę patrzeć, jak ludzie są ranni, żeby się o to troszczyć i wiedzieć, że to jest złe. Jeśli twoja moralność pojawia się tylko wtedy, gdy przemoc zostanie złapana na wideo, to jest to problem.

Oto rzecz: gdy tylko COVID-19 pojawił się w wiadomościach na przełomie 2019 i 2020 roku, już przygotowywałem się mentalnie na przemoc wobec społeczności azjatyckiej Ameryki. Zwłaszcza od tego czasu prezydent Trump zrzucił winę za koronawirusa na Chiny i Chińczyków. Większość z nich udało mi się wyciszyć – w końcu przemoc ma miejsce wobec członków społeczności azjatyckiej od setek lat. To nie jest nowe.

Ale wyróżniają mnie dwa incydenty

Jeden był prawie dokładnie rok temu, kiedy 19-letni mężczyzna dźgnął nożem trzech członków amerykańskiej rodziny pochodzenia azjatyckiego – w tym ich dwuletnią córkę w klubie Sama w Midland w Teksasie. Incydent został ostatecznie uznany przez FBI za przestępstwo z nienawiści, ponieważ napastnik celowo próbował zabić rodzinę, ponieważ myślał, że są Chińczykami.

Oni nie byli.

Pamiętam, jak płakałem, gdy czytałem nagłówek, jeden z nielicznych przypadków strachu naprawdę przebiegł przez moje ciało. Jakoś pogodziłem się z tym, że przemoc wobec mnie jest możliwa (choć niewielka), ale nienawidzić mnie i ludzi, którzy do mnie wyglądali tak bardzo, że dorosła osoba próbowałaby zabić 2-latkę i jej 6-letniego brata, wstydzę się powiedzieć, że to było poza moją wyobraźnią.

Jedyne, co mogłem się zastanawiać, to jak ktoś mógł mnie tak bardzo nienawidzić, że próbowałby zamordować niemowlaka – a bałem się o moje dzieci. Bałem się zabrać ze sobą czwórkę dzieci do Costco - jedno z nich miało 3 lata. Nienawidziłem tego, jak się bałem w kraju mojego urodzenia. Nienawidziłem tego, jak ta groźba przemocy wobec moich dzieci zmieniła moje zachowanie.

Nienawidziłam tego, jak to wyglądała rzeczywistość dla czarnych kobiet, dzieci i rodzin w Ameryce przez setki lat – a miałam posmak tego tylko przez kilka miesięcy i byłam gotowa rzucić się w ręcznik.

Wyrzuciłem to z mojego umysłu

Drugi incydent również miał miejsce w Teksasie. Pod koniec lutego 2021 r., pośród mrozów i przerw w dostawie prądu w Sugar Land, 41-letnia Jackie Pham Nguyen jako jedyna przeżyła pożar domu, w którym jej troje dzieci: 11-letnia Olivia, 8-letni Edison i Colette, lat 5, i jej matka zginęły.

Kiedy przeczytałem artykuł, wpadłem w panikę. Płakałam cały dzień. Nguyen jest w moim wieku. Jej troje dzieci jest w tym samym wieku co moje dzieci. Moja mama co tydzień pilnuje moich dzieci. Myślałem tylko, że gdyby mi się to przydarzyło, musiałbym zostać włączony na całodobowy zegarek samobójczy.

Co ta tragedia ma wspólnego ze wzrostem przemocy wobec Azji, którego doświadczyliśmy w ostatnich miesiącach? Nic. Wszystko. Nie wiem.

Wiem tylko, że wszystkie są z kawałka

Wirujący wir sinofobii przekładający się na nienawiść do Azji, mit Model Minority przeciwstawiający nas społecznościom Czarnych i Brązowych, a także zmiany klimatyczne i systemowa awaria sieci energetycznej w Teksasie, które w nieproporcjonalny sposób wpływają na społeczności o niskich dochodach i inne niż białe – to wszystko połączony.

Te akty przemocy są powiązane z sinofobią Żółtego Niebezpieczeństwa w latach 70. XIX wieku, kiedy Ameryka importowała tanią chińską siłę roboczą, aby uniknąć płacenia pensji nowo wyemancypowanym Czarnym. To wszystko jest splecione ze złem białej supremacji – jednej z założycielskich zasad Stanów Zjednoczonych.

Chcę, żeby moje dzieci poznały historię Azjatycko-Amerykańską – oraz to, jak nasza historia w naszym kraju i naszych krajach pochodzenia łączy się z historią Czarnych i historią Ameryki. Chcę, żeby moje dzieci zobaczyły i zwalczyły niesprawiedliwość, w której wszyscy jesteśmy uciskani – sprzymierzyły się z Blackiem i Brownem oraz innymi marginalizowanymi społecznościami – i wyrwały tę nieprzyzwoitość z korzeniami. Dążę do przekształcenia świata w taki, w którym wszystkie BIPOC - a tym samym moje dzieci - czują się bezpiecznie i celebrowane.

Zalecana: